FODA
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
To były bez wątpienia jedne z najlepszych rekolekcji w naszym duszpasterstwie od czasu gdy rządy objął o. Miłosz. Wygłosił je o. dr hab. Jan Strumiłowski Ocist. z opactwa w Jędrzejowie. Najlepszym dowodem na ich wysoką jakość duchową i merytoryczną niech będą słowa studentki, która podczas kolędy w akademikach powiedziała: „Ojciec Jan nie przesłaniał swoją osobą Chrystusa, ale do Niego prowadził”. Temat tegorocznych spotkań brzmiał: „O poszukiwaniu Boga w świecie współczesnym”. W pierwszym dniu o. Jan mówił o przyczynach i skutkach grzechu na początku ludzkości w oparciu o pierwsze rozdziały Pisma i o skutkach grzechu u każdego z nas w dzisiejszych czasach. Drogiego dnia rekolekcji zebrało się w Bazylice ponad sto osób by dalej słuchać Słowa i nawracać się. Dlaczego grzeszymy? Bo się boimy, bo jesteśmy skoncentrowani na sobie. Tymczasem mamy być skoncentrowani na Chrystusie; gdy się modlimy, spowiadamy, jesteśmy na Mszy św. emocje, uczucia mają iść do lamusa. Egocentryzm sprawia, że nawet grzech pozostaje w centrum spowiedzi a nie Chrystus – konkludował o. Jan. Trzeciego dnia nadal poszukiwaliśmy Chrystusa we współczesnym świecie. On tu Jest! Skąd Elżbieta wiedziała, że Chrystus jest w łonie Maryi? Dziś po 2 tyś. lat ludzie znów nie rozpoznają Chrystusa podobnie jak to miało miejsce nad Jordanem. Ostatnie spotkanie ze Słowem dotyczyło świętości Kościoła. My nie jesteśmy Kościołem, ale należymy do Kościoła. Kościół nie jest świętym Kościołem grzesznych ludzi. Uczniowie Chrystusa są grzeszni, ale Kościół jest święty! Ojcu Janowi Foda nie da tak łatwo nas opuścić. Jeszcze nie raz do Niego zapukamy!